Jak widać zamieniłem napis w nagłówku na obrazek (przez to pewnie blog będzie się ładował jakieś 500% wolniej, ale co tam ;) ).
Logo jest robione na przysłowiowy "odpierdol", wiem o tym i strasznie mi z tym źle ;)
Na razie jednak nie mam ani czasu, ani ochoty, ani skilla by zrobić takie logo jakie sobie wymarzyłem. Może kiedyś się do tego zbiorę albo zatrudnię do tego Buhaja, zobaczymy.
Mam nadzieje, że to co widać jakoś specjalnie nie razi Was i nie przeszkadza w odbiorze treści zawartych w moim słitaśnym bloggasku ^^
Po tym nudnawym wstępie nadszedł czas na gwóźdź programu (po angielsku "nail of the show") czyli mnóstwo randomowych obrazków (i meeeeega lagi :D)!
ENJOY & STAY TUNED! :D
piątek, 12 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz